Tęczyńscy

Kobieto, po drugi raz powtarzam po-
wściągnij język bezwstydny — Jam w życiu fałszu nie powiedział, choćby mi prawda miała wszystkę moję krew kosztować.
DOROTA
(nagle.
)
Ty go zabijesz?
ŻEGOTA.
Jeśli go nic uwolnisz sama.....
DOROTA.
Jak?
ŻEGOTA.
Posłuszeństwem nieograniczoneni.
DOROTA.
A ktoż mi za dotrzymanie słowa twego zaręczy ?
ŻEGOTA.
Powiedz mi kiedy Tęczyński zawiódł dane słowo!
DOROTA.
Ty mi je dajesz, że go uwolnisz żywego, złego mu nie czyniąc — Ty mi dajesz słowo?
ŻEGOTA.
Jeszczem ci go nie dał. — Bądź posłuszna.
DOROTA.
Będę ci posłuszną — Ot ręka moja, wołaj Ottona, niech mnie wiodą do Kaplicy — będę żoną jego — chcę być jego żoną.
ŻEGOTA.
Nawzajem, kto mi za dotrzymanie słowa zaręczy.
DOROTA.
Słuchaj stryju — I ja jestem Tęczyńska — Nie obiecuję ci, że kochać będę Ottona, ale że zostanę żoną jego.
ŻEGOTA.
Na tem nam dosyć.
DOROTA.
Wołaj go i uwolnij Nawoja.
ŻEGOTA.
Jak ci pilno!
DOROTA.
Nie dręcz mnie, na Boga, ty i tak zabijasz mnie powoli.
ŻEGOTA.
Jeszcze żadna kobieta z tego nie umarła.
(wychodzi. )
Scena siódma.
DOROTA,
(sama).
Więc niewola, więc posłuszeństwo jest chyba wiecznem bobiety przeznaczeniem. O!
i na coż ją szydersko nazwali towarzyszką życia —
Nawój tu, blizko, ale za moją winę okuty — uwięziony, zbezczesczony może, on co dla miłości mojej, czci nie chciał i po-
czciwej sławy poświęcić, aż trzeba było prośb, trzeba było błagania — Oni go wypuszczą, ja żoną Ottona!
O biada jego siwym włosom, nie wie co bierze do domu, nie wie jaki ciężar na ramiona wrzuca — Sercem i duszą będę Nawoja — jego na zawsze, a jeśli go spotkam w życiu — dla
niego — o! dla niego złamię tę przysięgę, której nie wyrzekłam jeszcze, którą mam wyrzec dla niego — pójdę zanim...
(po chwili).
Święcicie mnie, imieniu waszemu stryjowie.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 Nastepna>>