Tęczyńscy

Dziś jesteście moją służebną, jutro będziecie sługą waszego męża i dzieci.
JADWIGA.
O słodka niewola! Ja kocham Piotra Zaboja. —
DOROTA.
A jednak nie samaś go wybrała. —
JADWIGA.
Nie, on mnie wybrał, i za to poczęłam być dla niego wdzięczną, a skończyłam na przywiązaniu — Boję się go i kocham.
DOROTA.
(żywo),
Nie mów mi o tem, daj pokój—Raczej powiedz jeśli wiesz, kiedy ma wrócić Otto, abym się wcześnie modlić mogła, żeby jeszcze nie wrócił!
JADWIGA.
Nikt nie wić, kto, jak i kiedy powróci z wyprawy, a Kasztelan poszedł ze swoim znakiem jak wiecie, nie na spokojny Zamek, ale w bój krwawy..
DOROTA.
I nic tam z tej wyprawy niesłychać?
JADWIGA.
Nic, prócz że naszych wielu poległo. —
DOROTA.
Doprawdy, poległo wielu?
JADWIGA.
Różni, różnie mówią. —
DOROTA.
(przysłuchując się zadumana),
Idź Jadwigo, przynieś mi. —
(roztargniona).
Przynieś mi. —
JADWIGA.
Co rozkażecie?—
DOROTA.
(żywo).
Mylę się — nic nie chcę. —Idź tylko i spocznij, mnie także spoczynku potrzeba— Idź,
idź....
(Jadwiga wychodzi powoli).
Scena druga.
DOROTA
(sama zamyka drzwi na rygiel. )
Zdało mi się, żem słyszała znak umówiony! — Nic— cicho! Nie ma go jeszcze!...
(chodzi po komnacie).
Wszystko wre we mnie—Lękam się co chwila o niego — Żegota nie darmo siedzi na Zamku, on zwietrzył Nawoja— on przeczuł sromotę moją i zdradę, on pewnie zasadził się.
— Ale nie ! nie! Nie darniom wyuczyła się kłamać wzrokiem, mową, śmiechem i smutkiem wedle potrzeby— stary usnąć musiał w zaufaniu — On nic nie wie! niczego się nie domyśla!
A jednak bojÄ™ siÄ™! O!
bo kocham Nawoja, bo kocham go nad życie, bo bez niego żyćbym nie potrafiła—I na mojej duszy jego życie, bo ja go uwiodłam, ja go sama pociągnęłam z sobą, w tę drogę
nieustannych niebezpieczeństw i postrachów.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 Nastepna>>