Tęczyńscy

Zapłacim dzieciom za krew twoją. — Chodź! Słyszysz! Tędy—
BARTOSZ
(chce się wymknąć).
Wnet, wnet — idę za wami—Wnet.
ŻEGOTA
(popycha go).
Przodem, powoli, za pierwszym krokiem do ucieczki, przebiję cię —
Scena dziesiÄ…ta,
(Słychać oddalających się — Dorota wchodzi powoli, przeciwnemi drzwiami.
)
DOROTA.
On ma wrócić! Żegota pociesza mnie jego powrotem! Wrzucił mi tę myśl w moje szczęście, jak żmiję do kosza kwiatów i owoców Kleopatrze — On ma powrócić.
— To jedno co powiedzieć: Nawój uciec będzie musiał, a ja — ja usychać, ja płakać i dręczyć się.
(otrzÄ…sa siÄ™).
Ale na co myśleć o tem?
Na co się smucić przed czasem — Kto tam wie co przyjdzie, co będzie, a tym czasem wieczór mój, noc moja, ranki moje! A ! dni nie moje! My dnia białego boim się, jak złoczyńcy !
I znowu myśl smutna, nigdy się jej opędzić nie można! — Ale ja chcę być wesołą — koniecznie!
— Chcę myśleć o mojem szczęściu, cieszyć się niem, aby je podwoić, potroić — jak dziecię, co słodki kęsek po odrobinie zjada, by mu na dłużej wystarczył.
Nadejdzie wieczór — światła zgasną, my usiądziem tu, razem przy kominie i będziemy opowiadać sobie naszą przeszłość, marzyć o przyszłości — Nawój mi zawsze mówi o
szerokim świecie, na któryby uciec można.
(Słychać jeden krzyk i mocne uderzenie o podłogę. Dorota po rywa się, bieży, słucha. )
Co to jest? Co to jest?
(słucha).
Przysłyszało mi się! Zdało? Byłoż to
tam? Czy tu? W tej stronie? — Coby to być mogło? Może on — może chory, może jakie nieszczęście.
(Zamyka drzwi na klucz, główne, i bieży otwierać na prawo.)
Scena jedenasta.
(Żegota wchodzi spokojnie, ocierając plamą na rękawie lewym — i spotyka Dorotą, która załamuje ręce i staje w rozpaczy i osłupieniu)
DOROTA.
Ty! tam byłeś.
ŻEGOTA.
Milcz wszeteczna!
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 Nastepna>>